Jak nauczyć szczeniaka załatwiać się na dworze – karmienie szczeniąt i spacery, maty do nauki czystości. W przypadku kilkutygodniowych szczeniąt warto korzystać z kuwet oraz chłonnych podkładów higienicznych. Ubikację dla psa należy dokładnie wyczyścić po każdym wypróżnieniu, z czasem całkowicie z niej zrezygnować. Na spacerach przyzwyczaj psa do szelek lub naucz go, aby chodził na luźnej smyczy (operowanie wózkiem i ciągnącym psem, może okazać się nie lada wyzwaniem! p. Jak nauczyć psa chodzenia przy nodze?). Możesz też zaaranżować kilka wyjść z wózkiem jeszcze przed narodzinami dziecka. Każdy dumny właściciel psa wie, że wszystkie komendy, których może go nauczyć, to nie tylko zabawne sztuczki. Gdyby naucz psa podawać łapę , może to być dla niego niezwykle przydatna umiejętność. Ponadto odetchniesz, gdy będziesz musiał umyć mu łapy lub obciąć paznokcie. Jakich komend uczyć? Wybór umiejętności jakich chcemy nauczyć naszego psa zależy oczywiście od naszych potrzeb oraz możliwości psiaka. Podstawowe komendy, od których na ogół zaczynamy to nauka siadania, leżenia, chodzenia przy nodze, rezygnacji (komenda uniemożliwiająca „nie”) czy przywołania. Są to bardzo praktyczne Zdarza się, że właściciel musi tą czynność powtórzyć i kilkanaście razy. I tak na przykład gdy chce się nauczyć border collie sztuczki podaj łapę – właściciel musi jego łapę podnieść wielokrotnie i stosować cały czas tą samą komendę „daj łapę”. Gdy w końcu ta sztuczka zostanie wykonana, trzeba odpowiednio Vay Tiền Trả Góp Theo Tháng Chỉ Cần Cmnd Hỗ Trợ Nợ Xấu. Kształtowanie podawania łapy może być jednym z pierwszych ćwiczeń z psem, który potrafi już pracować metodą klikerową, ale nie jest jeszcze bardzo doświadczony. Manipulowanie przednimi kończynami jest na tyle naturalne dla psa, że zwykle szybko się orientuje, czego od niego oczekujemy. Jak nauczyć psa podawać łapę? Dość łatwo od trącania łapą przedmiotu (np. pudła) powinno się więc udać przejście do kładzenia jej na naszej dłoni. Na etapie pośrednim opieramy dłoń na pudle. Można też od razu trzymać dłoń przed sobą i starać się nakłonić psa do jej dotknięcia, początkowo nagradzając nawet przypadkowe ruchy łapą. Najlepiej wybrać najpierw jedną łapę – tę, którą pies chętniej manipuluje – żeby zwierzak miał jasne kryteria, za co jest nagradzany. Jeśli nasz podopieczny ma zwyczaj zaczepiać nas łapą, można to wykorzystać, zaznaczając kliknięciem moment, kiedy np. położy ją na kolanie. Trzeba jednak szybko dołączyć do zachowania komendę, żeby nie nagradzać przez długi czas spontanicznego żebrania. Nauka podawania łapy metodą tradycyjną Bierzemy do ręki łapę, wypowiadając równocześnie komendę. Najlepiej, żeby pies siedział na wprost. Niektóre wrażliwe psiaki nie lubią chwytania za łapy i mogą je wyrywać. W takiej sytuacji można delikatnie trącać przednie łapy od tyłu i nagradzać psa, gdy którąś z nich poruszy. Stopniowo pojmie, o co chodzi, i zacznie sam je podnosić. Równocześnie podkładajmy – wypowiadając komendę słowną – pod podniesioną łapę dłoń i nagradzajmy psa, kiedy jej choćby lekko dotknie. Po jakimś czasie zwierzak będzie samodzielnie opierał łapę na ręce. Jak nauczyć psa przybijać piątkę? Polega ono na… podawaniu łapy, tylko wyżej – na dłoń uniesioną pionowo. Dlatego niezależnie od tego, którą z metod nauczyliśmy psa dawać łapę, żeby przejść do „piątki”, zacznijmy od trzymania dłoni wprawdzie pionowo, ale nisko. Nową komendę słowną można wprowadzać nawet od razu, ponieważ dla psa i tak największe znaczenie ma komenda optyczna, którą jest właśnie uniesiona ręka. Ćwiczmy przybijanie piątki coraz wyżej – aż do momentu, gdy nasz uczeń znajdzie się w pozycji służenia. Na późniejszych etapach można wprowadzać dalsze modyfikacje tych ćwiczeń: podawanie drugiej łapy, rozpoznawanie komend na podawanie łapy prawej i lewej, równoczesne przybijanie dwóch piątek – i tak dalej… Autor: Urszula Charytonik Każdy opiekun psa wie doskonale, że zdobywanie nowych umiejętności przez pupila to wspaniała przygoda i spora satysfakcja. Dlatego też większość z nas chętnie uczy swoje zwierzę przydatnych sztuczek. Jedną z najpopularniejszych jest podawanie łapy. Wiele osób chciałoby nauczyć tej komendy swojego psiaka, jednak nie do końca wiedzą, od czego zacząć i w jaki sposób prowadzić treningi. Odpowiedzmy więc na pytanie, jak nauczyć psa dawać łapę. Wbrew pozorom, to wcale nie musi być trudne i bardzo czasochłonne!Podawanie łapy – to nie tylko zwykła sztuczkaPodawanie łapy to jedna z podstawowych sztuczek i umiejętności, które uczymy nasze psy. Nie ma w tym nic dziwnego – takie „powitanie” potrafi poprawić nastrój nawet po ciężkim dniu. Warto jednak mieć świadomość, że należy dobrze wiedzieć, jak nauczyć psa podawania łapy, ponieważ umiejętność ta może być przydatna również w tracie zabiegów pielęgnacyjnych i więcej, nauka sztuczek jest dla psa przyjemnością i doskonale zacieśnia więź między zwierzęciem a jego opiekunem. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że dla wielu psów dotykanie ich łap nie jest zbyt przyjemne i mogą się one czuć nieco nieswojo. Dzieje się tak szczególnie w sytuacji, gdy trening podawania łapy zaczynamy u dorosłego psa. Dlatego też najlepiej rozpocząć wspólne ćwiczenia wcześnie, dzięki czemu pies nie będzie musiał przełamywać swoich obaw podczas będziesz potrzebować, by nauczyć psa dawać łapę?Zanim odpowiemy na pytanie, jak nauczyć psa podawać łapę, warto wspomnieć o tym, czego będziemy potrzebować, aby trening był efektywny. Przede wszystkim powinniśmy wyposażyć się w ulubione przysmaki naszego pupila. Można oczywiście nauczyć psa podawania łapy bez nich, jest to jednak znacznie trudniejsze i oczywiście mniej przyjemne dla zwierzaka. Co więcej, uczenie się sztuczki z przysmakami sprawia, że pies szybciej zaczyna kojarzyć jakiego zachowania od niego wymagamy, ponieważ wiąże je z powinny być niewielkie, miękkie, tak aby ich zjedzenie nie zabierało psu dużo czasu. Zwróćmy również uwagę na ich skład – stawiamy na naturalne przekąski, bez barwników czy chemicznych dodatków. Poza smakołykami możemy wyposażyć się w kliker, czyli niewielkie urządzenie, które klika po naciśnięciu. Używamy go w momencie, w którym pies prawidłowo wykonuje naszą komendę, co sprawia, że pupil odbiera dodatkowy bodziec wskazujący, że wykonał to, czego od niego oczekujemy. Klikery zaleca się jednak przede wszystkim doświadczonym hodowcom, którzy wiedzą, w jaki sposób z nich korzystać. Nie są koniecznym elementem wyposażenia podczas uczenia psa podawania łapy. Jak przygotować siebie (i psa) do treningu?Jeśli chcesz nauczyć psa podawania łapy, musisz zadbać o to, by trening kojarzył mu się z przyjemnością i zabawą. Nauka powinna zacieśniać waszą więź i być radosną chwilą dla opiekuna i psiaka. Dlatego też nie planuj ćwiczeń, jeśli jesteś zdenerwowany. Warto zadbać o to, aby przebiegały one w miłej atmosferze, a opiekun był w stanie wykazać się samo dotyczy również twojego psa. Powinien być wypoczęty, odbyć spacer, podczas którego załatwi swoje potrzeby, nie powinien być również głodny. Upewnij się, że twój zwierzak czuje się dobrze i nie jest zestresowany – wówczas efekty nauki podawania łapy będą znacznie lepsze. Jeśli zauważysz, że zwierzę jest zestresowane, zieje, węszy, unika kontaktu wzrokowego lub jest zdekoncentrowane – lepiej odłożyć ćwiczenia na czas, gdy będzie w lepszym nauczyć psa podawania łapy – krok po krokuPrzejdźmy jednak do najważniejszego, czyli jak nauczyć psa podawania łapy krok po kroku. Zaczynamy od znalezienia odpowiedniego miejsca – pies powinien mieć zagwarantowaną bezpieczną i spokojną przestrzeń. Następnie przygotowujemy smakołyki, powinny być bowiem w zasięgu naszej dłoni, aby skorzystać z nich od razu, gdy pies wykona poprawnie teraz trochę technikaliów. Smakołyk zamykamy w dłoni, którą wystawiamy na wysokości psiej łapy. Ważne, aby pies widział i czuł coś smacznego w naszej dłoni. Jeśli dotknie jej pyszczkiem, nie reagujemy. Natomiast jeśli położy na niej swoją łapkę, to czas na użycie klikera, pochwałę głosową oraz podanie przysmaku. Gdy pies zacznie rozumieć, co musi zrobić, aby dostać ulubiony przysmak, nadchodzi czas na dodanie głosowej komendy. Powinniśmy wypowiedzieć ją w momencie wystawiania dłoni z przysmakiem. Gdy pies zacznie na nią reagować, możemy zrezygnować z czasem, podczas treningów wystawiamy pustą dłoń i wypowiadamy komendę. Częstotliwość podawania przysmaków powinna zostać ograniczona. Zawsze jednak pamiętajmy o tym, by głosowo pochwalić i pogłaskać i częstotliwość treningu – jak uczyć psa dawać łapę?Jeśli chcesz nauczyć psa podawać łapę, musisz pamiętać o tym, że niezwykle ważna jest regularność treningów. Dlatego też ćwiczyć z psem powinieneś nawet 5-6 razy w tygodniu. Co ważne, praktyki te nie powinny być jednak bardzo długie i męczące dla zwierzęcia. O wiele lepiej przeprowadzić dwie lub trzy krótkie sesje treningowe niż jedną długą. Ważne jest również, aby każda sesja zakończyła się podaniem łapy – sukces i pochwała motywują zwierzę do dalszych postępów. PodsumowanieNauka podawania łapy może być zarówno dla ciebie, jak i dla psa doskonałą zabawą. Wystarczy, że zastosujesz się do naszych wskazówek, by spędzić z pupilem czas w miły sposób, a jednocześnie szybko zauważyć postępy. Przez aktualizacja dnia 18:57 Większość czworonogów daje łapę bardzo chętnie i już po kilku powtórzeniach wie, czego oczekuje opiekun. Poznaj instrukcję krok po kroku i dowiedz się, dlaczego nie wszystkie psy lubią takie aktywności! Nauka komendy "podaj łapę" - czego nie robić? Zacznijmy nieco przewrotnie, bo od tego, w jaki sposób nie uczyć psa komendy „podaj łapę”. Sztuczka jest naprawdę prosta, ale wiele osób i tak próbuje ją sobie jeszcze bardziej ułatwiać. Mowa o sytuacji, w której właściciel bierze łapę psa w swoją dłoń i wydaje polecenie. W rzeczywistości jednak proces ten będzie trwał dłużej, bo pies… zwyczajnie nie wie, o co chodzi! Cała rzecz w tym, aby to czworonóg wykazał się inicjatywą i wykonał ćwiczenie z własnej woli, nie zaś był do tego fizycznie przymuszany. Zamiast łapy… zęby Skoro już wspomniana została kwestia wymuszania na psie konkretnych czynności, warto ją rozwinąć. Powyższy sposób nauki komendy „daj łapę” jest nie tylko nieefektywny (bo de facto to Ty wykonujesz ćwiczenie a nie pies), ale może też być niebezpieczny. Jeśli bowiem czworonóg z jakiegoś powodu nie lubi, gdy jego łapa jest dotykana lub wręcz boi się tego, a opiekun bez ostrzeżenia pochwyci go za łapę, może dojść do nieprzyjemnej sytuacji. Pies może się wyrywać, warczeć a nawet – w ostateczności, jeśli nie będzie miał możliwości ucieczki – ugryźć. Dlaczego taki scenariusz jest całkiem prawdopodobny? Dotykanie łap nie jest dla psa naturalną czynnością. Psy nie witają się poprzez podawanie łapy i nie przypijają sobie „piątek” (to także bardzo popularna sztuczka). Łapy psa to wrażliwy, delikatny obszar, którego czworonóg będzie bronić, jeśli poczuje zagrożenie. W związku z tym psa należy nauczyć tej czynności, zachęcić do niej i pokazać mu, że podawanie łapy nie tylko nie boli i jest bezpieczne, ale dodatkowo może być bardzo przyjemne, bo wiąże się z nagrodą. Jak nauczyć psa dawać łapę krok po kroku ©Shutterstock Krok 1 - Przygotuj przysmak, kucnij i wyciągnij dłoń W pierwszej kolejności przygotuj smakołyki – takie, które Twój pies naprawdę uwielbia. Musi to być coś, o co warto zawalczyć. Najwygodniej jest uczyć podawania łapy w pozycji siedzącej. Usiądź wygodnie naprzeciw psa i wyciągnij w jego stronę zamkniętą dłoń z ukrytym wewnątrz smakołykiem. Pamiętaj, aby dłoń była niżej, nie na wysokości psiego pyska, bo rzecz w tym, aby próbował wydobyć smakołyk łapą, a nie pyskiem. Oczywiście czworonóg może próbować różnych strategii, w tym trącania dłoni kufą, podgryzania etc., zanim zdecyduje się na użycie łapy. To zupełnie zrozumiałe, bo przecież łapą nie je… W żadnym wypadku nie karć za to psa, nie upominaj, bo właśnie o to chodzi, aby „kombinował” i metodą prób i błędów w końcu doszedł do celu. To świetne ćwiczenie umysłowe, które pozwala rozwijać kreatywność i bardzo wzmacnia pewność siebie, gdy przychodzi sukces. Po prostu wyciągnij dłoń i czekaj na reakcję. Metoda ta to tzw. kształtowanie. Krok 2 - Nagradzaj Początkowo nagradzaj pupila za każdy ruch łapą. Wystarczy, że nią ruszy, delikatnie podniesie, nie musi od razu kłaść łapy na dłoni. Ważne, aby zrozumiał, że łapa odgrywa tu jakąś rolę. Stopniowo zwiększaj kryteria, wymagając coraz więcej. W końcu pies dotknie dłoni łapą, bo będzie próbował w ten sposób ją otworzyć, by wydobyć smakołyk. Utrwal ten etap. Krok 3 - Wycofaj przysmak i utrwal Gdy pies za każdym razem będzie reagował i kładł łapę na dłoni, wycofaj z niej smakołyk – po poprawnym wykonaniu ćwiczenia podawaj go drugą ręką. Teraz wystawiaj już otwartą dłoń bez smakołyka. Na koniec dodaj komendę słowną podczas wyciągania dłoni. Utrwalaj. Pamiętaj o tym, aby nie przeciążać psa. Ćwicz z psem w krótkich sesjach, rób przerwy i przede wszystkim obserwuj. Nie dopuść do tego, aby pies się znudził i zaczął wykonywać polecenia niedbale. Zakończ sesję w momencie, gdy pies jest jeszcze bardzo zaangażowany i zmotywowany do pracy. Pamiętaj też o tym, aby zakończyć na sukcesie psa, bo dzięki temu chętnie wróci do ćwiczeń kolejnym razem. WAŻNE! Jeśli Twój pies jest wrażliwy i niechętnie pozwala na dotykanie łap, po podaniu łapy nie zatrzymuj jej w dłoni, nie ściskaj i nie próbuj przedłużać komendy. Niech pies wie, że ćwiczenie to jest dla niego bezpieczne i w każdej chwili może wycofać łapę. Dzięki temu zachowa bardzo ważny komfort psychiczny. Ćwicz regularnie, a metodą małych kroków dojdziecie do celu. Łapa, daj a może podaj? Sztuczka ta nazywa się bardzo różnie. Możesz mówić do psa „łapa”, „daj łapę”, „podaj łapę”, a nawet „rączkę proszę” czy… „ananas”! Bez względu na to, jaką komendę wymyślisz, stosuj ją konsekwentnie, bo pies nie rozumie, co do niego mówisz, a jedynie kojarzy i utrwala określone hasła. ©Shutterstock Po co uczyć psa dawać łapę? Sztuczka ta może wydawać się zupełnie bezwartościowa i niepotrzebna. Tymczasem komenda "daj łapę" naprawdę może okazać się pomocna właśnie w przypadku, gdy pies broni swoich łap niczym niepodległości. Opiekun powinien mieć możliwość dotknięcia i dokładnego obejrzenia psich łap. To ważne, aby kontrolować ich stan, szczególnie wówczas, gdy pies jest bardzo aktywny i spędza dużo czasu, buszując w lesie, chodząc z przewodnikiem po górach czy w innym wymagającym terenie. Ewentualne rany powinny być natychmiast odkryte i zabezpieczone, aby nie doszło do zakażenia. Warto dążyć do tego, aby taki „przegląd” nie wiązał się z dużym stresem dla psa. Odwrażliwianie jest długim procesem, bo żadnego etapu nie można „przeskoczyć”, czasem też trzeba zrobić krok w tył, ale warto się tego podjąć. Podawanie łapy, którego nauka będzie przebiegać w przyjaznej atmosferze i w formie zabawy, jest doskonałym wstępem. Przeczytaj również: Jak nauczyć psa aportować? Jak nauczyć psa komendy siad? Jak nauczyć psa przychodzenia na zawołanie? Jak nauczyć psa komendy "zdechł pies"? Przez aktualizacja dnia 18:58 Komenda „leżeć“, albo inaczej „waruj“, to jedna z najbardziej podstawowych komend, które pies powinien znać i wykonywać niezależnie od okoliczności. Przydaje się w szczególności wtedy, gdy pies ma trudności z zapanowaniem nad swoimi emocjami i np. zaczyna skakać na właściciela lub gości po ich wejściu do domu, a także kiedy znajdujemy się z nim w miejscu publicznym – w metrze, restauracji czy parku – i chcemy, aby położył się i spokojnie poczekał. Skuteczna nauka tej komendy będzie obejmowała kilka prostych kroków. Jak nauczyć psa komendy leżeć? ©Shutterstock ​​​​ Krok 1 Najważniejszą rzeczą, o której należy pamiętać przy nauce komendy leżeć jest to, aby pies dokładnie zrozumiał, co ma zrobić. Dlatego pierwszym krokiem, który należy wykonać, jest pokazanie mu w jak najprostszy sposób, czego od niego oczekujemy. W pierwszej kolejności należy skupić na sobie uwagę psa, a następnie wolnym ruchem przesunąć rękę od nosa psa aż do ziemi, pomiędzy jego przednie łapy i w momencie, w którym się położy, dać mu zjeść smakołyk. Jeśli pies nie kładzie się od razu, należy zastosować metodę małych kroków. Wówczas trzeba nagradzać go za przesunięcie ciężaru do przodu, ugięcie przednich łap lub każdy inny gest prowadzący go docelowo do pozycji leżącej. Kiedy już uda się naprowadzić psa na pozycję leżącą, należy powtórzyć ćwiczenie kilkukrotnie i jeśli uda się je wykonać płynnie kilka razy z rzędu – można przejść do kolejnego kroku. W międzyczasie staramy się zrezygnować z podawania mu smakołyków lub przynajmniej podawania ich nie za każdym razem. Krok 2 Kiedy pies już wie, o co nam chodzi – czas przejść do kolejnego etapu, czyli nauki komendy słownej. Ważne jest, aby wybrać jedno słowo oznaczające daną czynność, w tym przypadku położenie się. Może to być zarówno słowo„leżeć“, „połóż się”, jak i „waruj“, ale też cokolwiek innego (np. „marchewka” czy „słoneczko”), choć nieadekwatne słowa mogą być niewygodne w codziennym użyciu. Istotne jest natomiast, aby jedno słowo oznaczało jedną komendę, nie należy używać ich zamiennie, ponieważ pies może w pewnym momencie pogubić się i nie wiedzieć, o co nam tak właściwie chodzi. Przed komendą słowną wprowadzamy sygnał optyczny – najczęściej jest to ręka skierowana w stronę ziemi – w podobny sposób, w jaki naprowadzaliśmy psa smakołykiem do położenia się w pierwszym kroku. Następnie dodajemy komendę słowną. Wypowiadamy ją początkowo w chwili, gdy pies – reagując na sygnał optyczny – zaczyna się kłaść. W ten sposób powiąże komendę z czynnością. Krok 3 Kiedy pies wie już, co znaczy „leżeć“ bądź „waruj“ i chętnie wykonuje tę komendę w spokojnym środowisku, które wybraliśmy do nauki, czas pójść o krok dalej i pokazać mu, że obowiązuje ona w każdych warunkach, nie tylko szkoleniowych. Warto wykorzystać w tym celu sytuacje dnia codziennego i kazać mu leżeć w legowisku lub innych miejscach w domu, a potem stopniowo rozszerzając rozproszenia i przechodząc na zewnątrz. Podczas tego kroku ważna jest gradacja ilości dystraktorów. Najpierw ćwiczmy w nowym miejscu, np. w ogrodzie, bez dużej ilości bodźców rozpraszających. Zmieniajmy otoczenie stopniowo, powoli zwiększajmy poziom hałasu otoczenia i innych bodźców rozpraszających. Stopniowo też zwiększajmy kryterium dystansu – najpierw wydawajmy komendę znajdując się tuż przy psie. Jest to szczególnie ważne w przypadku każdego nowego środowiska. Dopiero później odchodźmy coraz dalej – ale nie od razu o np. 50 kroków, ale początkowo o 5, 10, 15, itd. Istotne jest też wyćwiczenie kryterium czasu – tj. tego, jak długo pies pozostanie w pozycji leżącej – tutaj niezbędna będzie wcześniejsza nauka tak zwanej komendy zwalniającej, która jest sygnałem do odpuszczenia wykonywania danej komendy (może to być np. hasło „ok” i zwalniający gest ręką). Jak przygotować psa do sesji szkoleniowej? Szkolenie z pomocą klikera©Shutterstock Zanim przystąpimy do nauki, warto wiedzieć, że bardzo ważne jest odpowiednie otoczenie i przygotowanie psa. Sesja szkoleniowa z psem to wartościowo spędzony, dlatego nie warto jej zaniedbywać. Odpowiednio przeprowadzona, buduje więź, zaufanie i w dużej mierze zaspokaja potrzebę zabawy oraz interakcji społecznych psa. Sesję szkoleniową zawsze warto kończyć, zanim pies znudzi się wykonywaniem danego ćwiczenia, aby kojarzyła mu się ona z zabawą i mile spędzonym czasem, a nie nudą i monotonnym powtarzaniem czynności. Lepiej pozostawić uczucie lekkiego niedosytu, niż spowodować przetrenowanie zwierzaka. Im bardziej pies będzie zmęczony i znudzony, tym mniej chętnie i bardziej niedbale będzie wykonywał polecenia. Następnym razem nie zechce też tak chętnie przystąpić do ćwiczeń. Nauka skupienia uwagi Podstawą jakiegokolwiek szkolenia jest nauka skupiania uwagi psa i budowanie dobrych skojarzeń z imieniem. Szkoły są różne – jedni zalecają specjalną komendę mającą skupiać uwagę psa na właścicielu, inni sugerują, że ową komendą powinno być imię psa – wybór należy do opiekuna. Istotne jest, aby słowo to kojarzyło się wyłącznie z przyjemnymi rzeczami, nie używajmy go zatem w kontekście karcenia psa, czy w związku z negatywnymi konsekwencjami, jakie go czekają po poświęceniu nam uwagi. Nagrody Kolejną kwestią wartą poruszenia są nagrody. To przewodnik powinien znać psa na tyle, aby wiedzieć, co go motywuje do pracy. Smakołyki w początkowych fazach nauki sprawdzają się rewelacyjnie, jednak docelowo należy dążyć do ich wycofania – aby pies nie traktował ich jako niezbędnego warunku do wykonania polecenia. Oczywiście nie tylko smakołyki mogą pełnić funkcję nagrody. Skutecznymi nagrodami są także: pochwała słowna, pogłaskanie psa czy chwila zabawy po poprawnie wykonanym ćwiczeniu. Świetnie sprawdza się też wsparcie szkolenia klikerem. Więcej na ten temat tutaj. Wybór odpowiedniego miejsca Podczas nauki nowej komendy ważne jest to, aby na początku wybrać spokojne miejsce, bez rozproszeń. Pies musi zrozumieć, czego tak właściwie właściciel od niego wymaga, dystraktory nie są w pierwszych etapach potrzebne. Ważniejsza jest jasna, prosta komunikacja ze zwierzakiem. Dopiero w momencie, w którym pies opanuje komendę, można zacząć ją ćwiczyć w różnych miejscach, o różnym poziomie rozproszeń, na różnych powierzchniach itd., aby nauczył się, że dana komenda jest uniwersalna i należy ją wykonywać wszędzie – jest to tzw. generalizacja. Co ogromnie ważne, w sesji szkoleniowej zawsze ćwiczymy jedno zachowanie lub jedno kryterium zachowania – jeśli chcemy, by pies warował natychmiast po usłyszeniu komendy lub długo pozostawał w komendzie, skupiamy się na tym, a nie na tym, by robił to idealnie równo. Nauka komendy „leżeć” nie jest trudna, wystarczy odrobina dobrych chęci! Jej powodzenie zależy także od jakości relacji z pupilem – im będą lepsze, oparte na zaufaniu i poczuciu bezpieczeństwa, tym współpraca będzie bardziej owocna! Przeczytaj również: Jak nauczyć psa podstawowych komend? Jak nauczyć psa aportować? Jak nauczyć psa komendy siad? Jak nauczyć psa przychodzenia na zawołanie? Jak nauczyć psa komendy "zdechł pies"? Wielu właścicieli psów chce, aby ich pupile były nie tylko posłuszne i zdyscyplinowane, ale także inteligentne, zdolne do wykazania się specjalnymi umiejętnościami. Niektórzy uczą psy weź kapcie, inni dać łapę. Zdolność psa do wykonania komendy „daj łapę” jest przydatną umiejętnością. Przyda się, gdy trzeba uciąć zwierzęciu pazury, umyć łapy po spacerze. I nawet bez tego właściciel jest zadowolony, gdy pies go w ten sposób pojawienie się w domu czworonożnego przyjaciela odpowiada właściciel, jego cierpliwość i umiejętność uczenia psa. Musisz zacząć od przyzwyczajenia się do pseudonimu, miejsca i prostych poleceń. Jeden z pierwszych jest zaporowy, to znaczy „Nie” lub „ugh”. Następnie uczą komend „następny”, „siad”. Są to podstawowe umiejętności, które pomagają właścicielowi ujarzmić ucznia, nauczyć go dyscypliny. Później musisz wyszkolić zwierzę do karmienia. Doświadczeni hodowcy psów zalecają możliwość podania łapy, aby rozpocząć naukę psa, gdy ma on co najmniej cztery lub pięć miesięcy. W tym wieku między uczniem a jego właścicielem nawiąże się porozumienie, a pies zawsze będzie gotowy, aby go rozpoczęciem lekcji należy upewnić się, że pies jest w dobrym nastroju, a po zjedzeniu powinno to zająć około dwóch jest, aby szczenię uczył tego wyłącznie właściciel, a nie wszyscy członkowie rodziny. Pies powinien wiedzieć, że ma tylko jednego nauczyciela. I tylko on zawsze będzie go bezkrytycznie można nauczyć oddawania łapy dopiero po opanowaniu komendy „siad”. W końcu to z tej pozycji pies odda swojemu właścicielowi od razu dostrzeż fakt, że nie odniesiesz sukcesu za pierwszym razem i bądź cierpliwy. Rób przerwy między zajęciami i ufaj, że z czasem wszystko się swojemu zwierzakowi usiąść. Powinien ustawić się przed tobą. Weź do ręki ulubiony smakołyk psa i ściśnij go w prawej dłoni. Powoli skieruj go w stronę siedzącego psa. Na pewno będzie pachnieć i spróbuje dostać smakołyk. Ale tylko przy pomocy pyska i zębów nie odniesie sukcesu. Pies zacznie używać łap. W tym momencie powinieneś powiedzieć „daj łapę”, weź ją i przytrzymaj w lewej dłoni przez kilka sekund. Należy to zrobić łatwo, bez nacisku, a jednocześnie nie podnosić wysoko łapy, aby pies nie spadł. Następnie otwierasz dłoń z smakołykiem i podajesz ją psu. Chwal i głaszcz ją. Powtórz to jeszcze dwa razy. Wykonuj to ćwiczenie trzy razy dziennie. Kiedy wszystko ułoży się dla Twojego zwierzaka, popraw umiejętność, używając smakołyku w dłoni na podwórku, w parku lub gdzie indziej. Chwal swojego zwierzaka, musi zrozumieć, co cię trening odbywa się bez poczęstunku. Wydaj uczniowi polecenie „siad”. Padnij przed nim na kolana. Powiedz wyraźnie „daj łapę” i dyskretnym ruchem dłoni dotknij łapy psa, skieruj ją w swoją stronę. Nie możesz go podnieść zbyt wysoko. Wygląda na to, że pies sam włożył łapę w twoją dłoń. Trzymaj to lekko pod spodem. Następnie pogłaskaj źrenicę drugą ręką i daj smakołyk. Twój szczeniak powinien z czasem rozwinąć umiejętność wyciągania łapy, gdy tylko usłyszy mówiąc, podczas treningu pies będzie Cię cały czas karmił tą samą łapą. I dopiero po wyraźnym wykonaniu umiejętności możesz nauczyć się dawać ci kolejną to zrobić, najpierw mówisz „daj łapę”, pies robi to już bez stymulacji. Kładziesz to na podłodze i mówisz "inna łapa". Podobnie jak w początkowym treningu, wepchnij drugą łapę w dłoń i pochwal zwierzaka. Z reguły z drugą łapą wszystko idzie dużo szybciej, bo to tylko komplikacja dotychczasowej umiejętności. Z biegiem czasu, gdy pies zaczyna od razu wyraźnie i bezkrytycznie dawać ci jedną i drugą łapę, wystarczy stymulować psa samą pochwałą ćwiczenia z karmieniem kończyn wykonuj ostrożnie z psem, aby nie stracił równowagi. Zawsze chwal ją słowami. Dopiero gdy doskonale nauczy się polecenia z właścicielem, wykona je z innymi członkami rodziny. Jak długo to potrwa, trudno przewidzieć, nawet jeśli mówimy o rasowym psie służbowym. Ale właśnie ta kategoria zwierząt jest łatwiejsza do opanowania tej nauki niż inne.

jak nauczyć psa dawać łapę